Po wielu latach do województwa śląskiego wróci zorganizowana struktura administracyjna Polregio (dawniej. Przewozów Regionalnych). Wróci, pomimo tego, że wieloletni kontrakt z Polregio nie zapowiada wzrostu pracy eksploatacyjnej tego operatora.
Śląsk swój zakład Przewozów Regionalnych pożegnał w 2012, kiedy w regionie nastąpiła, z początku kontrowersyjna zmiana, dotycząca wejścia na kolejowy obszar Śląska spółki marszałkowskiej – Koleje Śląskie. W połowie maja padła zapowiedź reaktywacji oddziału spółki już pod nazwą Polregio.
Szerzej piszemy o tym tutaj.
Prezes Krzysztof Zgorzelski wyjaśnia, że przyczyną reaktywacji administracji na Śląsku jest m.in. podpisana z urzędem marszałkowskim umowa 10-letnia (podobną ma też sąsiednia Małopolska) na wykonywanie pracy przewozowej. Ale umowa ta opiewa na wykonywanie niewielkiej pracy przewozowej, w stosunku do liczby połączeń powierzonym Kolejom Śląskim.
Niewiele pracy dla Polregio. Ale może się to zmienić.
Polregio co roku otrzymuje 40 milionów złotych za operowanie główne na liniach, które wykraczają poza Śląsk (dla porównania – w tym roku Koleje Śląskie otrzymają 160 mln zł). Dokładna lista połączeń
znajduje się tutaj.
Na tej liście znajduje się jednak niezwykle ważna linia Kraków – Katowice, wciąż jeszcze znajdująca się w remoncie. Po zakończeniu wszystkich prac na linii i certyfikowaniu jej do prędkości 160 km/h będzie bardzo atrakcyjnym kąskiem dla przewoźnikiem. Ma się to stać w połowie 2021 roku. Nie wiadomo jedynie skąd Polregio mogłoby wziąć odpowiednio nowoczesny tabor dla tej trasy (obecnie obsługuje ją starymi jednostkami w sile 8 par dziennie). Być może znajdzie go w Małopolsce, gdzie, w przeciwieństwie do Śląska, marszałek udostępnia nowoczesny, kupiony przez siebie tabor także Polregio. Warto przypomnieć, że Małopolska obecnie realizuje
kolejne zakupy elektrycznych zespołów trakcyjnych.Śląskie: priorytetem KŚ, ale rozważymy ciekawe propozycje
– Nasze województwo ma 5 proc. udziałów w Polregio. Zgodnie z zawartą na 10 lat umową, co roku przekazujemy przewoźnikowi ok. 40 mln zł na obsługę połączeń na terenie województwa. Jeśli pojawi się ze strony przewoźnika konkretna oferta współpracy czy otwarcia nowych połączeń, to wtedy będziemy rozmawiać. Stale podkreślamy, że inwestycje w połączenia kolejowe to dobry kierunek. Mieszkańcy coraz chętniej korzystają z pociągów – zareagował na informację o powstaniu bazy w Częstochowie rzecznik śląskiego urzędu marszałkowskiego Sławomir Gruszka.
Rzecznik jednocześnie dodał, że „Koleje Śląskie są priorytetowym przewoźnikiem w woj. śląskim szczególnie, że przed nami trudny czas dotyczący finansów, przychodów na kolei. To teraz główne wyzwanie”. Zaznaczył jednocześnie, że z obecnego zakresu współpracy z Polregio Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego jest zadowolony.